Składniki:

• 2 kg buraków, ugotowanych *
• 2,5 litra bulionu jarzynowego lub mięsnego **
• 1 średnia cebula, posiekana i podsmażona na 1 łyżce masła
• 1 listek laurowy, 3 – 4 ziela angielskie, parę ziarenek czarnego pieprzu
• 2 łyżki octu balsamicznego

 

* Możliwe sposoby ugotowania buraków:

buraki wyszorować i gotować w całości w wodzie, aż będą miękkie, przez około 40 – 60 minut (w zależności od wielkości buraków) – tej opcji nie polecam, bo wodę po ugotowanych w skórkach buraczkach trzeba wylać, a zawiera ona dużo cennego soku z buraków.
wyszorowane buraki ze skórką zawinąć w kawałki folii aluminiowej, ułożyć na blaszce do pieczenia i piec w piekarniku nagrzanym do 190 stopni C przez około 1 i 1/2 godziny lub do czasu aż będą miękkie.
gotowanie bez wody, w specjalnych garnkach np. Zeptera, przez około 1,5 godziny do 2 godzin w zależności od wielkości buraków.

 

** Przykładowy przepis na bulion mięsno – jarzynowy:

Do garnka wlać 2,5 litra zimnej wody, włożyć 300 g mięsa (np. końcówka żeberek bez kości lub innego mięsa). Zagotować, zszumować, zmniejszyć ogień, dodać około 1/2 łyżeczki soli i gotować pod przykryciem do miękkości przez 40 minut. Dodać obraną marchewkę i pietruszkę, 2 ząbki czosnku i 3 – 4 kawałeczki suszonych grzybków. Gotować przez 20 minut.
Bulion można przygotować wcześniej, przecedzić przed dodaniem buraków. Mięso i warzywa z bulionu można wykorzystać do sporządzenia pasztecików lub uszek do barszczu. Wystarczy zmielić mięso razem z warzywami i podsmażoną cebulką, doprawić solą, pieprzem i dodać odrobinę bułki tartej w razie potrzeby. Można też dodać ugotowane suszone grzybki.

 

Przygotowanie:

Do wrzącego, czystego (przecedzonego) bulionu włożyć ugotowane, obrane i pokrojone na plastry (lub większe kawałki) buraki. Gotować na małym ogniu tylko przez około 10 – 15 minut. Na 5 minut przed końcem gotowania dodać liść laurowy, ziele angielskie, czarny pieprz oraz podsmażoną cebulkę. Odstawić z ognia i zostawić na całą noc lub minimum 6 godzin.

Barszcz doprowadzić prawie do zagotowania (od tego momentu barszczu nie można już całkowicie zagotować, bo zacznie zmieniać kolor na ciemniejszy). Odstawić z ognia, dodać ocet balsamiczny i przecedzić. Doprawić ewentualnie solą, pieprzem i majerankiem (ostrożnie!).